W miniony czwartek, niżańscy policjanci odebrali zgłoszenie, z którego wynikało, że czworo nastolatków w niebezpieczny sposób spędza czas wolny. Z przekazanych informacji wynikało, że mieli oni się ślizgać na zamarzniętej tafli podwolińskiego zalewu.Zagrożenie załamania się pod nimi lodu było bardzo realne, ponieważ tafla wody nie zdążyła jeszcze całkowicie zamarznąć. Trzech chłopców i ich koleżanka, w wieku od 13 do 14 lat, beztrosko bawiło się na lodzie.
Zaniepokojeni świadkowie powiadomili policję. Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce, polecili młodzieży wrócić na brzeg. Ostrzegli nastolatków o konsekwencjach lekkomyślnego wchodzenia na zamarznięte tafle zbiorników wodnych.
Młodzież z miejsca została odebrana przez rodziców. Funkcjonariusze rozmawiali również z opiekunami o konieczności przestrzegania dzieci przed ryzykownymi zachowaniami.
Zaniepokojeni świadkowie powiadomili policję. Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce, polecili młodzieży wrócić na brzeg. Ostrzegli nastolatków o konsekwencjach lekkomyślnego wchodzenia na zamarznięte tafle zbiorników wodnych.
Młodzież z miejsca została odebrana przez rodziców. Funkcjonariusze rozmawiali również z opiekunami o konieczności przestrzegania dzieci przed ryzykownymi zachowaniami.