19-latka nie była w stanie dokładnie określić swojego położenia. Miała przebywać w rejonie zalesionym, w pobliżu miejscowości Harta, gdzie dostała się przechodząc przez rzekę. Rozmowa z nią była utrudniona, jej wypowiedzi były chaotyczne, a połączenie często zrywało się. W wytypowany rejon dyżurny skierował patrole.
Równocześnie kryminalni nawiązali kontakt ze znajomym kobiety, który zgłosił jej zaginięcie. Ponieważ mężczyzna twierdził, że kojarzy przybliżoną lokalizację, gdzie mogła przebywać dziewczyna, kryminalni razem z nim pojechali we wskazany rejon. Cały czas starali się utrzymywać kontakt z 19-latką. Młoda kobieta ciągle nie potrafiła dokłądnie określić miejsca, w którym przebywała, ani nie była w stanie wrócić do głównej drogi.
Policjanci przeszli przez rzekę Piątkówkę i zaczęli przeszukiwać pobliski las. Tam po chwili znaleźli leżącą na ziemi, przytomną 19-latkę. Funkcjonariusze przenieśli ją do radiowozu i za pośrednictwem dyżurnego wezwali pogotowie. Kobieta została przewieziona do szpitala.