Okazało się, że na numer alarmowy zadzwonił jego brat wraz ze znajomą. Oboje w chwili interwencji byli nietrzeźwi. W organizmie mieli po około 1,5 promila alkoholu. Za wywołanie niepotrzebnej interwencji służb ratunkowych mieszkańcy powiatu sanockiego odpowiedzą teraz przed sądem.
Odpowiedzą za bezpodstawne wezwanie Policji
Dodano: 3 lata temu
Redakcja poleca!
Mieszkańcy powiatu sanockiego odpowiedzą za bezpodstawne wezwanie służb. 39-letnia kobieta i 41-letni mężczyzna zadzwonili na numer alarmowy, twierdząc, że na jednej z posesji leży ranna osoba. Gdy policjanci i załoga pogotowia ratunkowego dotarli na miejsce, okazało się, że zgłoszenie jest nieprawdziwe. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Wczoraj po godzina 16 oficer dyżurny sanockiej komendy Policji otrzymał niepokojące zgłoszenie. Z informacji wynikało, że na terenie jednej z miejscowości, na posesji leży ranna osoba i potrzebuje pilnie pomocy. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci oraz załoga karetki pogotowia. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali mężczyznę, który nie potrzebował pomocy. Mieszkaniec powiatu sanockiego był zdziwiony interwencją. Oświadczył, że nic mu nie jest, a zgłoszenie jest nieprawdziwe.
Okazało się, że na numer alarmowy zadzwonił jego brat wraz ze znajomą. Oboje w chwili interwencji byli nietrzeźwi. W organizmie mieli po około 1,5 promila alkoholu. Za wywołanie niepotrzebnej interwencji służb ratunkowych mieszkańcy powiatu sanockiego odpowiedzą teraz przed sądem.
Okazało się, że na numer alarmowy zadzwonił jego brat wraz ze znajomą. Oboje w chwili interwencji byli nietrzeźwi. W organizmie mieli po około 1,5 promila alkoholu. Za wywołanie niepotrzebnej interwencji służb ratunkowych mieszkańcy powiatu sanockiego odpowiedzą teraz przed sądem.