W miniony piątek policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego w Haczowie, gdzie doszło do dachowania samochodu. Kierowca audi zjechał z jezdni na pobocze i chcąc ponownie na nią wjechać, stracił panowanie nad pojazdem. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
W miniony piątek, około godz. 9 w Haczowie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego. Skierowani na miejsce policjanci ustalili wstępnie, że kierujący audi, jadąc od strony Iskrzyni w kierunku Haczowa, w pewnym momencie zjechał z jezdni prawymi kołami na pobocze. Mężczyzna chcąc ponownie wjechać na jezdnię, stracił panowanie nad samochodem, przejechał przez drogę i wjechał do przydrożnego rowu. Jego pojazd zatrzymał się na dachu. Kierowca był trzeźwy.
Przebieg zdarzenia policjanci ustalili w rozmowie ze świadkiem, który pomógł 75-letniemu kierowcy audi wydostać się z samochodu i wezwał na miejsce pomoc.
Kierowca audi trafił do szpitala. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
![Auto dachowało w Haczowie [ZDJĘCIA]](/_upload/posts/2020/02/11/1581419745_52950_psli.jpg)
