Funkcjonariusze ustalili, że cała sytuacja zaczęła się od wymiany zdań, gdy do siedzącego w parku nastolatka, podeszło czterech młodych mężczyzn, z których jeden zażądał zwrotu długu. Gdy okazało się, że 16-latek nie posiada pieniędzy, doszło do szarpaniny. Napastnicy uderzali go kawałkiem drewna oraz zagrozili użyciem tasaka. Dodatkowo dwóch młodych agresorów zabrało należący do 16-latka telefon, który leżał na ławce.
Policjanci szybko ustalili uczestników tego zdarzenia. Okazali się nimi trzej nieletni w wieku 16 i 17 lat oraz 18-latek. O dalszym losie trzech młodych napastników zadecyduje sąd rodzinny, natomiast czwarty odpowiadał będzie jako dorosły.