Policjanci pracują przy serii kradzieży sprzętu sejsmicznego należącego do firmy prowadzącej badania na terenie powiatu przemyskiego. Urządzenia zostały zabrane z terenu miejscowości Wapowce, Ujkowice i Ostrów. Utracone przedmioty są kosztowne dla firmy, ale zarazem zupełnie bezużyteczne dla przeciętnego użytkownika. Ponadto wyrządzone przez złodziei szkody poważnie komplikują prace.
Od kilkunastu dni policjanci odbierają zgłoszenia o kradzieżach specjalistycznego sprzętu, do których dochodzi na terenie prac prowadzonych przez firmę zajmującą się badaniami sejsmicznymi. Specyfika prowadzonych działań wymaga rozciągnięcia na badanym terenie kabli i podłączeniu do nich w określonych punktach baterii oraz urządzeń tzw. geofonów i skrzynek FDU.
Sprawcy pod nieobecność pracowników nadzorujących prace zabrali kilka wiązek geofonów i baterie, licząc zapewne na zysk z pozyskanej z nich miedzi. Niestety, przewody te zawierają nikłą ilość metalu, więc są dla złodzieja kompletnie nieprzydatne i narażają go jedynie na odpowiedzialność karną.
Policjanci pracują przy każdym zgłoszeniu o kradzieży i analizują zebrany materiał dowodowy. Sprawę ułatwia fakt, że część utraconych urządzeń jest bezprzewodowo monitorowana. Aktualnie prowadzone postępowanie ma na celu ustalenie osób odpowiedzialnych za dokonanie tych przestępstw i odzyskanie sprzętu.