Dzisiaj jest: 28.3.2024, imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

Shopee przygotowany do rynkowej batalii

Dodano: 3 lata temu
Redakcja poleca!
Shopee przygotowany do rynkowej batalii

Azjatycka platforma e-commerce Shopee wkrótce zadebiutuje w Polsce. Gigant z Singapuru ma wystarczająco dużo argumentów w walce z rynkowymi konkurentami. Eksperci nie wykluczają strategicznej roli naszego kraju w jego europejskiej ekspansji.

Dla większość polskich internautów portal Shopee jest anonimowy, ale nie dajmy się zwieść pozorom. Platforma znajduje się w dziesiątce największych podmiotów e-commerce na świecie – z 195,4 mln odsłon miesięcznie, co jest wynikiem nieznacznie lepszym od Allegro (193,9 mln odsłon). Serwis, należący do globalnego koncernu Sea Limited, wartego około 190 mld dolarów i posiadającego w swoim portfolio m.in. światowego producenta i wydawcę gier – Garenę, co roku wzrasta w tempie dwucyfrowym.

Polska hubem na całą Europę i jednym z głównych kierunków globalnej ekspansji?

Shopee działa na wielu rynkach. W Azji jest obecny w Singapurze (skąd się wywodzi), a także w: Malezji, Indonezji, Tajwanie, Filipinach czy Wietnamie. Z początkiem tego roku firma rozpoczęła ekspansję na Amerykę Południową, zdobywając kolejne „przyczółki” - Brazylię, Kolumbię, Chile oraz Meksyk. Według nieoficjalnych informacji, platforma w nadchodzących miesiącach ma się pojawić również w Argentynie. Niebawem do grona innych rynków wschodzących lub rozwijających się, w które inwestuje spółka, dołączy także Polska. Zaskakujące jest to, że będziemy pierwszym rynkiem w Europie, na którym zadebiutuje platforma.

Bardzo możliwe, że Polska już wkrótce stanie się hubem logistyczny dla całego kontynentu. Wszystko zależy nie tylko od tego, ilu potencjalnych sprzedawców uda się pozyskać, ale także jak szybko oraz w jakim stopniu uda się stworzyć sieć logistyczną. Szanse na to są spore, biorąc pod uwagę zapowiadane zniżki i promocje kierowane do kupujących oraz sprzedawców. Część z nich jest niezadowolona z proponowanych warunków przez obecnych graczy rynkowych, wskazując między innymi na wysoki poziom prowizji – mówi Paulina Baumert, Chinese Market Director w firmie Primavera Parfum, która oferuje usługę lokowania polskich marek na azjatyckich rynkach cross-border.

Shopee kusi elastycznym podejściem

Azjatycka marka zdążyła już postraszyć konkurencję, ogłaszając szereg promocji na polskim rynku. Kupującym oferować będzie opcję darmowej dostawy bez minimalnej wartości zamówienia, co może okazać się silnym magnesem na rodzimych klientów, bezpośrednio uderzającą w usługę Allegro Smart. W przypadku sprzedawców gigant rezygnuje z pobierania prowizji i opłaty abonamentowej przez pół roku i umożliwi dostęp do wszystkich funkcji zarządzania sprzedażą i narzędzi analitycznych. Otrzymają oni też bony warte 250 zł na kupony zniżkowe dla klientów, jeśli wystawią co najmniej 30 ofert i na co najmniej 5 proc. z tych ofert udzielą 10-proc. rabatu.

W odróżnieniu od swoich konkurentów, Shopee mocno profiluje swoje działania pod kątem specyfiki danego rynku. Specjalistka z Primavera Parfum jako przykład wskazuje na Chiny, gdzie platforma zapewnia wszystkim działającym tam, transgranicznym sprzedawcom kompleksowe rozwiązanie.

Składa się na nie szereg elementów, takich jak: logistyka, płatności, tłumaczenia, big data czy systemy ERP. Dla porównania, „Państwo Środka” okazało się zbyt „wymagającym” rynkiem dla Amazona. Amerykański koncern wycofał się z niego jakiś czas temu, w obliczu rosnącego potencjału Alibaby, zanim jeszcze nastąpił debiut platformy Shopee.


Przemyślana, lokalna strategia komunikacji

To, co również wyróżnia singapurskiego giganta na tle globalnej konkurencji, to przemyślana i dostosowana do potrzeb danego rynku strategia marketingowa. Ameryka Południowa i Łacińska to regiony rozkochane w piłce nożnej. Nic dziwnego, że „twarzą marki” w tej części świata został Cristiano Ronaldo.

Spółka w swojej komunikacji mocno stawia na związki z lokalną społecznością oraz budowanie rozpoznawalności dzięki współpracy z lokalnymi gwiazdami. W reklamach przeznaczonych na rynek malezyjski występowali aktorzy z tego kraju, a w spotach można było zauważyć wizerunek mapy i flagi. W  Filipinach platformę reklamują m.in. komik i gospodarz telewizyjny Willie Revillame czy aktor i „bożyszcze nastolatek” Alden Richards – podkreśla Paulina Baumert.

Możliwe, że już wkrótce czekają nas znaczące przetasowania na krajowym rynku e-commerce. Zapowiedź polskiej ekspansji w wykonaniu Shopee pobudziła rynkową konkurencję do działania. W obliczu pojawienia się nowego gracza oraz oferowanych przez niego promocji, Amazon zdecydował się obniżyć kwotę, od której obowiązuje bezpłatna wysyłka - ze 100 do 40 zł. Wraz z zaostrzająca się walką o klienta, nie tylko Amazon, ale też Allegro będzie zmuszone wykonać kolejne, pro-konsumenckie ruchy. Gra toczy się w końcu o wysoką stawkę.
Źródło: Materiały nadesłane