Po części powitalnej z mini recitalem wystąpiła Oliwia Mielcarek. Uczestnicy wysłuchali: „Jak pięknie by mogło być” – Haliny Frąckowiak, „Człowieczy Los” – Anny German i „Remedy” – Adele. Oliwia jest uczennicą Licem Ogólnokształcącego im. Króla Kazimierza Wielkiego w Brzozowie. Jest laureatką wielu konkursów wokalnych, m.in. V edycji Festiwalu Piosenki Niezłomnej i Niepodległej im. Henryka Rasiewicza „Kima”, od niedawna – zakochana w tańcu.
W dalszej części dyrektor placówki opowiedziała o ekspozycji, wprowadzając zebranych w tematykę „Zagórskiej Drogi Krzyżowej”. Następnie głos zabrał sam autor prac, który odpowiadał na zadawane pytania.
Jacek Lipiński urodził się w 1946 roku jest artystą fotografikiem. Mieszka w Sanoku lubi fotografować zmieniające się miasto, jego okolice oraz codzienne życie mieszkańców, a także wydarzenia społeczne i kulturalne. Swoje prace pokazuje na wystawach zbiorowych w Sanoku i innych miastach Podkarpacia, a także na portalach internetowych. Przez kilka lat jego dokonania można było podziwiać w „Galerii Rynek”. Jest członkiem Klubu Fotografików Sanockich. Wspólna praca i wymiana doświadczeń pomaga mu w rozwijaniu fotograficznych pasji. Jak sam o sobie mówi:
Na wystawie można zobaczyć "Zagórską Drogę Krzyżową", której stacje wyznaczają trasę wśród pól wiodącą do ruin klasztoru Karmelitów. Została ona otwarta w sierpniu 2012 roku. Jest to niezwykła galeria rzeźby, będąca jednocześnie szlakiem modlitwy i refleksji. Każda stacja jest inna, każda stanowi dla wędrującego tą trasą swoistą niespodziankę. Każdą stację wykonał inny artysta mieszkający w Zagórzu lub okolicy, albo też związanych z regionem. Inicjatorem stworzenia tej drogi krzyżowej był ksiądz Józef Kasiak, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Zagórzu.Fotografuje od dawna, ale swoją wielką przygodę z fotografią rozpocząłem dopiero po zakończeniu pracy zawodowej. Mile wspominam pracę w ciemni fotograficznej. Był to czas, gdy na świat przychodziły nasze dzieci, dorastały a ja starałem się wszystko utrwalać na zdjęciach. Potem nastąpiła długa przerwa, aż do pokazania się fotografii cyfrowej. Przez kilka lat robiłem zdjęcia rodzinne i wycieczkowe. Przełomowym momentem było moje spotkanie z „Exodusem” Piotra Worońca w Woli Sękowej. Odkryłem tam swoją pasję – fotografowanie rzeźby plenerowej. Fotografując staram się odkryć duszę prezentowanych postaci i zamysł twórcy.
Drugim tematem moich poszukiwań jest Zagórska Droga Krzyżowa, którą fotografuję od chwili jej powstania. Efektem tej pracy były trzy wystawy, w Sanoku, Zagórzu i Lesku.
Moja rodzina to żona Maria, pięcioro dorosłych dzieci i dziesięcioro wnucząt.
Fotografie prezentowane na wystawie mają na celu pokazać to, czego czasem nie dostrzega się idąc pośpiesznie na klasztorne wzgórze.
Do opisu poszczególnych stacji wykorzystano tekst p. Joanny Kulakowskiej-Lis z książki „Droga Krzyżowa z Sanktuarium Matki Nowego Życia na klasztorne wzgórze” wydanej przez parafię pw. Wniebowzięcia NMP w Zagórzu.
Spotkanie zakończyły kuluarowe rozmowy przy słodkim poczęstunku przygotowanym przez pracowników muzeum.
Ekspozycję będzie można oglądać do 28 lutego br. w sali wystaw czasowych, następnie w podziemiach brzozowskiego ratusza do 26 marca br.