Tego samego dnia, nad ranem na przejściu granicznym w Medyce strażnicy graniczni zakwestionowali autentyczność ukraińskiego dowodu rejestracyjnego. Tym razem fałszywkę okazał 34-letni kierowca ciężarówki, który jechał na Ukrainę. W dokumencie po obu stronach blankietu funkcjonariusze odnaleźli ślady przerobienia.
Dodatkowo minionej doby funkcjonariusze SG z podkarpackich przejść granicznych zatrzymali jeszcze sześć fałszywych zaświadczeń o wpisie do ewidencji wniosków w sprawie pracy sezonowej i jedno oświadczenie o zamiarze powierzenia pracy.
We wszystkich przypadkach cudzoziemcy usłyszeli zarzuty karne (z art. 270 § 1 kk.) – Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. O dalszych konsekwencjach prawnych zadecyduję sąd.
Od początku 2020 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili 33 fałszywe dowody rejestracyjne i 32 zaświadczenia ADR.