Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Kierującym pojazdem okazał się 28-letni mieszkaniec Łańcuta. Mężczyzna został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali mu również dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu. Jak się również okazało, samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
Driftowanie samochodem zakończył w rowie
Dodano: 4 lata temu
Redakcja poleca!
W przydrożnym rowie zakończył jazdę 28-letni kierowca bmw. Mężczyzna celowo wprowadzał samochód w poślizg, aż stracił nad nim panowanie. Kierowca został ukarany mandatem.
W sobotę, po godz. 15, dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym przy drodze krajowej nr 94 w Łańcucie. Według przekazanych informacji, kierujący pojazdem marki BMW, z dużą prędkością jeździł w kółko po jezdni służącej do zawracania. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu.
Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Kierującym pojazdem okazał się 28-letni mieszkaniec Łańcuta. Mężczyzna został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali mu również dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu. Jak się również okazało, samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Kierującym pojazdem okazał się 28-letni mieszkaniec Łańcuta. Mężczyzna został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali mu również dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu. Jak się również okazało, samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.