Ćwiczyła na huśtawce… Teraz jest mistrzynią świata [ZDJĘCIA]

Na co dzień dziewczynka trenuje w klubie UKS Spartanie Zahutyń pod okiem Mirosława Kaźmierczaka, zaś na zawodach startuje z ramienia Reprezentacji Polski Teamu Aleksandry Kobielak.

Przygoda Martynki ze sportem zaczęła się dość nietypowo, bo od częstego wspinania się po huśtawce i robienia na niej przewrotów. Rodzice, widząc zamiłowanie córki do „wygibasów”, postanowili zapisać ją na treningi do Mirosława Kaźmierczaka, Spartana z Zahutynia.

– Córka zaczęła trenować w klubie w wieku 4 lat – wspomina mama, Sabina Posadzka. – Pierwszy raz Martynka pojechała na trening do pana Mirka we wrześniu 2015 roku. Na początku ćwiczyła nieregularnie, zazwyczaj raz w tygodniu. Dopiero od czerwca 2016 roku zwiększyliśmy częstotliwość treningów do trzech razy w tygodniu. Zadecydował o tym debiut Martynki w Klubie Górnik w Sanoku, gdzie zaprezentowała gimnastykę na drążku. To dodało jej odwagi i wiary w swoje możliwości. Odtąd zaczęła też jeździć na liczne pokazy i coraz bardziej udoskonalała elementy gimnastyczne. Pierwsze zawody, w jakich wystartowała, miały miejsce 1 kwietnia 2017 roku w Gdańsku. Tam zdobyła złoto.

Martynka nie spoczęła jednak na laurach i w dalszym ciągu rozwijała swój talent.

Podopieczna pana Kaźmierczaka mimo krótkiego, bo trzyletniego stażu, ma na swoim koncie kilkanaście osiągnięć. Startowała łącznie w 16 zawodach, z których przywiozła aż 12 złotych medali i trzy srebrne. Jej ostatni sukces to zajęcie pierwszego miejsca na mistrzostwach świata w Budapeszcie, gdzie udowodniła, że w swojej kategorii wiekowej nie ma sobie równych.

Ćwiczenia do układu gimnastycznego na zawody Martynka wymyśla wspólnie z mamą, a następnie konsultują je z trenerem Kaźmierczakiem. Prezentacja musi trwać 90 sekund.

– Ważny jest także dobór odpowiedniej kreacji, która będzie współgrać z muzyką i słowami piosenki – zaznacza pani Sabina.

Oprócz startów w zawodach Martynka Posadzka bierze udział w licznych imprezach charytatywnych, występuje na piknikach rodzinnych, festynach i imprezach organizowanych na terenie całego powiatu sanockiego.

Martynka na co dzień jest bardzo energicznym i radosnym dzieckiem. Każdą wolną chwilę poświęca na doskonalenie elementów gimnastycznych. Jak zauważa jej mama, Spartanka ćwiczy praktycznie wszędzie – w domu i na podwórku. Nawet bawiąc się z koleżankami, co jakiś czas robi przejścia, gwiazdy, przewroty itp. Wszędzie jest jej pełno. Lubi malować, pływać, grać w szachy oraz wspinać się po drzewach. Mimo natłoku zajęć sportowych nie zaniedbuje nauki. Doskonale radzi sobie w szkole, zajmując miejsce w czołówce najlepszych uczniów w klasie.