Część biletów była sprzedawana legalnie, tak aby nie wzbudzać podejrzeń właściciela obiektu. Zresztą obie kasy znajdowały się w jednym pomieszczeniu, stały obok siebie.
W poniedziałek rano, policjanci zatrzymali 11 pracowników ochrony. Przeszukali ich mieszkania, pomieszczenia, w których pracują. Zabezpieczyli komputery, telefony i dokumentację księgową.
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu przedstawiła podejrzanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie wyłudzili co najmniej 121 tysięcy złotych, wprowadzając do obiegu "lewe" bilety. Działali co najmniej od czerwca do września tego roku. Ten czyn zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Jeden z podejrzanych, 43-letni kierownik ochrony, usłyszał zarzut założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Jemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Podejrzani to mieszkańcy Podkarpacia w wieku od 37 do 60 lat. Wobec 10 podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Jednego z podejrzanych sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące warunkowo zastrzegając, że środek zapobiegawczy zostanie uchylony po wpłaceniu w terminie 7 dni, 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.