Ponieważ był nieprzytomny i nie oddychał, za pośrednictwem dyżurnego, policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe i niezwłocznie przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy. Po udrożnieniu dróg oddechowych, funkcjonariuszka rozpoczęła masaż serca. Po kilkudziesięciu uciśnięciach klatki piersiowej, mężczyzna zaczął oddychać, a po chwili odzyskał przytomność.
Do przybycia karetki policjanci czuwali nad mężczyzną, monitorując jego czynności życiowe. Po badaniu lekarz zdecydował o zabraniu go do szpitala. Tam okazało się, że 65-letni mieszkaniec Boguchwały przeszedł zawał.