Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci młodej kobiety. Jej ciało dziś przed południem wyłowiono z Wisłoka w okolicach Mostu Karpackiego. Ustalono, że jest to zaginiona początkiem maja 18-letnia mieszkanka Rzeszowa.
Około godz. 9.30 dyżurny Policji otrzymał zgłoszenie od pracownika rzeszowskiej zapory o ujawnieniu w wodzie ludzkiego ciała. Strażacy wydobyli z Wisłoka zwłoki młodej kobiety. Okazało się, że jest to zaginiona początkiem maja br. 18-letnia mieszkanka Rzeszowa.
Policjanci i strażacy od kilku dni poszukiwali zaginionej w rejonie Wisłoka, ponieważ kamery miejskiego monitoringu uchwyciły ją w rejonie stadionu miejskiego, jak szła w stronę zapory. Na miejscu pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Przyczyny śmierci młodej kobiety wyjaśni sekcja zwłok. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów.
