Mieszkaniec powiatu sanockiego widząc nietrzeźwego kominiarza, który ma zamiar wykonywać prace na wysokościach powiadomił policjantów. Szybka reakcja być może zapobiegła nieszczęściu. Kominiarz miał w organizmie 2,7 promila alkoholu.
Wczoraj do Posterunku Policji w Besku zgłosił się mieszkaniec powiatu sanockiego, który powiadomił policjantów, że do jego domu przyszedl kominiarz w celu wykonania prac związanych z przeglądem komina. Stan mężczyzny wskazywał, że może on być nietrzeźwy. Zgłaszający chcąc zapobiec nieszczęściu postanowił zareagować.
Na miejscu policjanci zastali śpiącego przed jednym z domów kominiarza. Po wylegitymowaniu okazał się nim 34-letni mężczyzna. Badanie urządzeniem kontrolno-pomiarowym wykazało, że 34-latek ma w organizmie 2,7 promila alkoholu.
W sprawie będzie prowadzone postępowanie.
