Ja się okazało, kierująca tico kobieta widząc nadawany z sygnalizatora świetlnego kolor czerwony zatrzymała się w oznaczonym miejscu. Po kilku sekundach w jej auto uderzyło osobowe audi. Na szczęście żadnemu z uczestników zdarzenia nic poważnego się nie stało.
Od kierującego audi interweniujący wyczuli silną woń alkoholu, w związku z czym mężczyzna został przebadany na trzeźwość. Jak się okazało, miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci odebrali nietrzeźwemu kierowcy prawo jazdy i poinformowali go, że za spowodowanie kolizji zostaje ukarany mandatem oraz przewidzianymi taryfikatorem punktami karnymi.
Jednak to dopiero początek problemów z prawem 28-latka. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto, w myśl obowiązujących przepisów utraci uprawnienia do kierowania pojazdami oraz zostanie orzeczona wobec niego nawiązka w wysokości co najmniej 5000 złotych.