Policjanci z Posterunku Policji w Zagórzu ustalili, kto bez wiedzy właściciela zabrał autobus. Okazało się, że to 23-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Mężczyzna wsiadł za kierownicę autobusu, a po przejechaniu blisko trzydziestu kilometrów zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Uszkodzenia pojazdu oszacowano na 4 tys. złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 289 § 2 kodeksu karnego. Zgodnie z jego przepisami za krótkotrwałe użycie pojazdu i porzucenie w stanie uszkodzonym lub w takich okolicznościach, że zachodzi niebezpieczeństwo utraty lub uszkodzenia pojazdu albo jego części lub zawartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.